
Leżała długo na biurku, aktualnie jest u nowego właściciela. Nie ma w niej nic męskiego jak i niemęskiego... Zawieszka zarówno dla Pań jak i dla Panów rozpoczynająca pewien cykl biżuterii planowanej od dawna i częściowo już stworzonej.
Niby mam wakacje a czasu jakoś tak mało... Dużo gotowych prac leży i czeka na słońce a ja próbuję w końcu zrobić ten generalny porządek i ogarnąć się ze wszystkim, bo ten chaos wokoło przeszkadza mi mi w funkcjonowaniu...
pamiętam tę grę ;) była hitem na starych komórkach z niekolorowymi wyświetlaczami :)
OdpowiedzUsuńP.S. JA mam ten sam problem z bałaganem :/
szczególnie jak coś lepię z modeliny, to pokój wygląda jakby burza przeszła, a jeszcze gorzej jak robię scrapa ;)
Świetny naszyjnik, chętnie bym czegoś takiego wypróbowała... kto wiem :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :))
OdpowiedzUsuńNaszyjnik prezentuję się ciekawie.... i faktycznie wygląda na taki, że i panowie i panie mogą go nosić. ;)
OdpowiedzUsuń